a swoją drogą to fajny pomysł prowadzić taki notes,
na pewno zapewniłby nam, żonom po latach moc miłych wspomnień, przypomniał o bieganinie, załatwianiu wszytkiego, przymiarkach...a dla córki byłby czymś w rodzaju przewodnika...
ja nie mam takiego, ale jeśli tylko Wy dziewczyny macie jeszcze możliwość prowadzenia takiego "planera", to zachęcam i po cichu zazdroszczę:)
Wszystkie strony mają nadruk w postaci rozmaitych obrazków związanych ze ślubem.
Całość w formacie A4 z 20 stronami wewnątrz.
Życzę miłego popołudnia
Ewa
Fajny pomysł, naprawdę! Ja już niestety nie mam okazji, teraz mi żal, zostało tylko kilka ściągniętych plików, z którymi szkoda się rozstać...
ReplyDeleteA teraz tak serio - czy Ty w ogóle śpisz? ;)
Tak Madziu, sypiam...czasmi:) chodzę spać nie wcześniej jak o 2pm wstaję ok 8-10am, czasami potrzebuję odespać co nieco, ale przy blizniakach 4 latkach to nie łatwe, w zasadzie prace zaczynam wlasnie teraz ok 21-22:) nie narzekam, no może czasmi...
ReplyDeleteFaktycznie taki organizer ślubny to świetna pamiątka :) a jeszcze tak ładny to już w ogóle bajka :)
ReplyDeletePS. Im więcej zdjęć tym lepiej, ja baaardzo lubię podziwiać Twoje dzieła :)