Witajcie,
dziś dwa mini albumiki, jeden dla odmiany pionowy,
miał być pastelowy, jasny...leżał połowicznie zrobiony, bo nie umiałam go skończyć, i skończyłam wczoraj dodając wszytkie dodataki czarne:) cóż ja poradzę, że mimo iż usilnie prubuję czasmi zrobić coś innego, rześkiego w pstelach, nie wychodzi mi to zupełnie. Lubię kolory mocne, zdecydowanie ciemne, z nimi pracuje mi się najlepiej:)
Drugi czarno-biało-różowy-podoba mi się:) Ma taki dziewczński urok...
Zpraszam,
obejrzyjcie zdjęcia:
Najpierw ten ładniejszy:)
i drugi....
Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia
Ewa
Perełki :)
ReplyDelete