I am back :) Już jestem:)

At last, I am back after long break. This break was very busy and it's about time to come back to my blog. Now I can show you some of my brand new designs.

Those new ideas are notebooks, draftbooks, albums, organsa flowers, tags, hand sewing and machine sewing and I got involved with Zutter binding machine :)

All of this took some time - almost month! But it was very fruitful month - on Sunday I will show you my photos - I hope.

Ok, so let's start to boast about my latest works:

As a first I show you two albums made for Father's Day.

Albums are made by myself from high gsm vcard paper, with covers from Wycinanka and other components from Wycinanka. Rest of components come from my own collection, shells are from the beach, just near to my home ;)

Inside the album you can find special space for tag where you can write sentence or just use the tak as a bookmark.

All of this glimmer with Glimmer Mists :)

I used Crackle Accents and inks from Distress Ink, papers from Galeria and 7 Gypsies as well.

Jestem już z powrotem. To była długa przerwa, ale za to pracowita. Chciałam Wam pokazać moje nowe projekciki.


Nowości dla mnie to nauka robienia notesów, notatników, albumów, kwiatów z organzy, zakładek, oraz szycie ręczne i maszynowe, i opanowanie moeje bindownicy Zuttera:)
Wszytko to zajęło mi trochę czasu - prawie miesiąc:)! Ale był tobardzo owocny miesiąc- w niedzielę pokażę Wam zdjęcia :) ale na razie - cicho sza!:)))

Zaczynam się chwalić:

Jako pierwsze przedstawię Wam dwa albumy zrobione na Dzień Taty.
Albymy zrobiłam sama z papieru wizytówkowego o grubej gramaturze, z okładkami z Wycinanki, oraz elementami Wycinanki. Reszta elementów to moje zbiory przydasi oraz na jednym z albumów muszelki z plaży tuż za domem....:)))

Wewnątrz albumu znajduje się mniejsce, gdzie umieszczony jest tag, na którym można wypisać sentencję, lub użyć zakładki.

Wszystko pięknie mieni się Glimmer Mistami :)
Użyłam również Crackle accents oraz tuszy Distress Ink ,Glossy accents, papierków z Galerii i 7 Gypsies.